21 lutego 2024

Język baskijski (cz. 2) - dialekty euskary

 
 
Druga część wpisu o języku baskijskim. W pierwszej – TUTAJ – pisałam Wam ogólnie o tym, jakim językiem jest baskijski, skąd pochodzi i ile osób się nim posługuje. Dziś będzie trochę o dialektach, bo wbrew pozorom jest to bardzo ważny aspekt tego języka. Mimo stosunkowo niewielkiej liczby rodzimych użytkowników język baskijski wyróżnia się mnogością dialektów. Stworzono nawet wariant wspólny, którego zadaniem jest ułatwić komunikację wszystkim użytkownikom euskary oraz usystematyzować naukę tego języka w szkole.

Choć użytkowników baskijskiego jest około miliona, język ten jest bardzo zróżnicowany terytorialnie. Według baskijskiego językoznawcy Koldo Zuazo współcześnie możemy wyróżnić 5 dialektów baskijskiego – 3 używane na terytorium Hiszpanii (mendebaldekoa (zachodni, biskajski), erdialdekoa (centralny, gipuzkoański), nafarra (nawarryjski)) i 2 na terytorium Francji (nafar-lapurtarra i zuberotarra). Oprócz tego istniało jeszcze kilka innych dialektów, które nie przetrwały jednak do czasów współczesnych.


Dialekty baskijskiego to tzw. EUSKALKIAK, co dosłownie tłumaczyć można jako „kawałki euskary”. Sprawa jednak tutaj się nie kończy, bo każdy euskalki stanowi rodzinę, w ramach której wyróżnić można kolejne dialekty. Przyczyn tego zróżnicowania jest wiele, ale według Zuazo euskalkiak zaczęły się rozwijać w średniowieczu przede wszystkim z dwóch powodów:

1. Brak oficjalnego statusu języka baskijskiego i wiążąca się z tym niewielka liczba tekstów pisanych. Choć ocenia się, że język ten ma minimum 2000 lat, pierwsze teksty pisane zaczęły powstawać dopiero w XVI wieku.

2. Geografia Kraju Basków – górskie, trudno dostępne tereny utrudniały komunikację, dlatego często nawet mieszkańcy sąsiednich wiosek posługiwali się różnymi wariantami euskary.

 

Czym różnią się poszczególne dialekty? 

Różnice widać na praktycznie wszystkich płaszczyznach języka, od wymowy, przez gramatykę, po słownictwo. 

WYMOWA

To coś, co trudno oddać na piśmie, ale postaram się przybliżyć niektóre różnice. Już po przyjeździe tutaj, kiedy w ogóle nie znałam baskijskiego, "rzuciła mi się w ucho" różna wymowa nazwy stolicy Kraju Basków (Gasteiz) - dla jednych to /gasteis/, dla innych bardziej szeleszczące /gaszteis/. To właśnie w wymowie s/sz/c/ts itd., a także j widać najwięcej różnic. Są też głoski, które słuchać na przykład tylko we francuskim Kraju Basków, co wynika z wpływu języka francuskiego. Jakiś czas temu przysłuchiwałam się rozmowie dwóch kolegów – jeden pochodzi z miejscowości Eibar, drugi z San Sebastian. Nawet moje niewprawne jeszcze ucho wychwyciło różny sposób wymawiania wielu słów, a przecież miasta te dzieli zaledwie 50 km. Jeśli Was interesuje ten temat, zerknijcie na ten filmik (w języku hiszpańskim): LINK.

GRAMATYKA

Przykładowo tak podstawowy czasownik jak „być” (izan) przyjmuje różne formy w odmianie przez osoby.

Źródło tej i poniższych grafik: https://partekatu.com/dialectos-del-euskera#google_vignette


SŁOWNICTWO

I tutaj to samo, nawet najbardziej podstawowe słowa używane w życiu codziennym brzmią inaczej. I tak na przykład „babcia” i „dziadek” w dialekcie centralnym (okolice San Sebastian) to „amona” i „aitona”, zaś w dialekcie wschodnim (bliżej Bilbao) to „amama” i „aitite”. Niby podobne, a jednak różne.

Wiele słów ma mnóstwo wariantów:

„weekend” ma ich aż 16, 


„jesień” - 13 wariantów,

 „słońce” - 14 wariantów.


Standaryzacja baskijskiego

W latach 60. podjęto próbę standaryzacji języka baskijskiego. Powstała BATUA, czyli mieszanka najczęściej używanych we wszystkich dialektach form, z przewagą dialektu centralnego (w tej części Kraju Basków jest najwięcej użytkowników baskijskiego). Euskara batua oznacza dosłownie euskara „zjednoczona” czy „ujednolicona”.

Batua to wariant, którego dzieci uczą się w szkołach i którego używa się w telewizji i prasie. Mimo wszystko dialekty pozostają w użyciu i każdy rodowity Bask potrafi rozpoznać, czy jego rozmówca baskijski wyniósł z domu, czy nauczył się go w szkole, a w domu rozmawia np. po hiszpańsku. Batua ma również sporo słów, np. nazywających sprzęty domowe, takie jak zmywarka (ontzi-garbigailu), które utworzono niejako sztucznie na wzór innych, tymczasem w domu Baskowie posługują się słowami hiszpańskimi, do których dodaje się baskijskie końcówki gramatyczne (zmywarka > lavavajillasa, choć pisowni ni jestem tu pewna 😏). No i weź tu, człowieku, naucz się tego języka 😅.


Więcej na ten temat można przeczytać (w języku angielskim) tutaj: http://euskalkiak.eus/en/

SHARE:

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

© Polka w Kraju Basków
Blogger Templates by pipdig